W moim życiu pojawiła się długo wyczekiwana, wytęskniona MIŁÓŚĆ
– moje największe szczęście i skarb – moja CÓRECZKA! Tak, tak już ponad 2 lata temu
zostałam MAMĄ:)
Czas tak szybko leci… Nawet nie zauważyłam jak to miejsce
(które było dla mnie swego rodzaju terapią) pokrył kurz zapomnienia. Mam
nadzieję, że czasami ktoś tu jeszcze zagląda i czeka na jakieś wieści ode mnie.
Tak więc jestem, melduję się i obiecuję wrócić do systematycznych wpisów.
Do
usłyszenia wkrótce!