Dzisiaj nietypowo! Chciałabym Wam przedstawić Żelka. Żelisław trafił już do swojego Pana. Imię również wybrał dla niego nowy właściciel. A kim lub czym jest Żelek? To przytulanka - moje pierwsze arcydzieło uszyte całkowicie przeze mnie. Miś Żelisław powstał z filcu oraz starej narzuty na fotel. Kolorystyka stonowana z przewagą brązu i kremu. Dodatkowo misiak jest elegancikiem, dorobiłam mu kokardkę. Żelek okazał się bardzo trafnym prezentem. Poznajcie Żelka - oto on!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz