Witam w piękny jesienny wieczór:)
Dzisiaj przychodzę do Was z kartką na urodziny. Wytyczne były takie: okulary i czerń, a od siebie dodałam motyla. Postawiłam na delikatne akcenty kolorystyczne i połączenia fioletu z wybranym wcześniej kolorem. Dodałam naturalne dodatki w postaci gazy, sznurka lnianego i drewnianej klamerki. Okulary narysowałam na zwykłej kartce, które wycięłam i tak powstał stempelek. Jako uzupełnienie zastosowałam taśmę papierową washi. Kartka prezentuje się tak...
Wow, kolejna zachwycająca karteczka. Z takimi konkretnymi wytycznymi, dołożenie od siebie czegoś innego, tylko podniosło wyjątkowość karteczki. Stworzyłaś nawet własny stempelek, no brawo, niedługo sklepy ze scrapkami będą miały w Tobie konkurencję.)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Elu.)
Dziękuję, czasami sama siebie też potrafię pozytywnie zaskoczyć:)
UsuńObdarowany/-a na pewno będzie zadowolony/-a :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam nadzieję:)
UsuńKolejna fajna karteczka!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńI tu muszę pierwszy raz cos skrytykowac ;) jesteś gotowa na to? Pomysł okularów na kartce średnio trafiony ale chcieli to mają ;) Na szczęście piekny motyl perfekcyjnie odciąga od nich uwagę :) Calosc wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńMotyl sam w sobie przepiękny ale w połączeniu z okularami które w połowie zakrywa tworzy dość dziwne połączenie. Klient nasz pan ;) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńOczywiście, że jestem gotowana na wszelkie słowa - komenatrze, nawet te na "nie":)
UsuńZ pracami plastycznymi czy rękodziełem to jest tak, albo się podobają albo i nie. Nie zadowolisz wszystkich i tak naprawdę to rzecz gustu. Dla mnie ogólnie efekt jest ok i dobrze komponuje się w całość, a do tego dobrze spersonalizowany bo dla okularnicy:)
Tak teraz się zastanawiam czy lepszym pomysłem nie byłoby zrobić tych okularów mniejszych, tak żeby motyl przysiadł tylko na końcówce oprawek okularów? Szukałam też metalowej zawieszki w kształcie okularów, ale nie było mi dane w tak szybkim czasie, czegoś fajnego znaleźć i zamówić. Tym bardziej cieszy mnie końcowy efekt:)
UsuńAle dziękuję za "odwagę" skrytykowania mojej pracy!
Przesyłam buziaki...
Nie rozmyslaj :) Maja co chcieli :D
UsuńCieszę się ze tak dzielnie znioslas krytykę :)
Buziaki :*
Nie traktuję tego jak krytyki, tylko opinię - Twoja subiektywna ocena - odczucie bo o gustach się przecież nie dyskutuje:)
UsuńA co miałam zrobić, możesz wybrać (hi hi hi):
a) usunąć komentarz bo nie piałaś poematów na mój temat - oj nie dobra Ty, nie dobra:)
b) obrazić się śmiertelnie i też napisać odpowiedni komentarz na Twoim blogu - chyba zacznę go już szykować ale przecież Ty masz inną tematykę:)
c) czy wyrzucić ze znajomych na FB - kurka, ja przecież nie mam fejsa:)
Tak więc nie pozostaje mi nic innego jak zrobić sobie medal za "dzielność znoszenia krytyki" (hi hi hi)
A tak na poważnie to lubię i cenię sobie szczerość i odwagę u ludzi, doceniam i daję możliwość wypowiadania własnego zdania, nawet jeśli nie jest po mojej myśli.
Pozdrawiam
Mnie najbardziej podoba się właśnie to, co dołożyłaś od siebie - czyli piękny motyl, który wygląda jak żywy, jakby zaraz miał wzbić się do lotu :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Motyl też mnie zauroczył...
UsuńŚwietna!!!
OdpowiedzUsuńKolejna piękna praca :)!
OdpowiedzUsuńJak miło to czytać:)
Usuń