„Nie mam żadnych szczególnych uzdolnień. Cechuje mnie tylko niepohamowana ciekawość” - Albert Einstein

wtorek, 27 października 2015

motylem jestem i okulary...

Witam w piękny jesienny wieczór:)
Dzisiaj przychodzę do Was z kartką na urodziny. Wytyczne były takie: okulary i czerń, a od siebie dodałam  motyla. Postawiłam na delikatne akcenty kolorystyczne i połączenia fioletu z wybranym wcześniej kolorem. Dodałam naturalne dodatki w postaci gazy, sznurka lnianego i drewnianej klamerki. Okulary narysowałam na zwykłej kartce, które wycięłam i tak powstał stempelek. Jako uzupełnienie zastosowałam taśmę papierową washi. Kartka prezentuje się tak...

 
 









17 komentarzy:

  1. Wow, kolejna zachwycająca karteczka. Z takimi konkretnymi wytycznymi, dołożenie od siebie czegoś innego, tylko podniosło wyjątkowość karteczki. Stworzyłaś nawet własny stempelek, no brawo, niedługo sklepy ze scrapkami będą miały w Tobie konkurencję.)
    Pozdrawiam Elu.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, czasami sama siebie też potrafię pozytywnie zaskoczyć:)

      Usuń
  2. Obdarowany/-a na pewno będzie zadowolony/-a :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. I tu muszę pierwszy raz cos skrytykowac ;) jesteś gotowa na to? Pomysł okularów na kartce średnio trafiony ale chcieli to mają ;) Na szczęście piekny motyl perfekcyjnie odciąga od nich uwagę :) Calosc wygląda pięknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Motyl sam w sobie przepiękny ale w połączeniu z okularami które w połowie zakrywa tworzy dość dziwne połączenie. Klient nasz pan ;) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
    2. Oczywiście, że jestem gotowana na wszelkie słowa - komenatrze, nawet te na "nie":)
      Z pracami plastycznymi czy rękodziełem to jest tak, albo się podobają albo i nie. Nie zadowolisz wszystkich i tak naprawdę to rzecz gustu. Dla mnie ogólnie efekt jest ok i dobrze komponuje się w całość, a do tego dobrze spersonalizowany bo dla okularnicy:)

      Usuń
    3. Tak teraz się zastanawiam czy lepszym pomysłem nie byłoby zrobić tych okularów mniejszych, tak żeby motyl przysiadł tylko na końcówce oprawek okularów? Szukałam też metalowej zawieszki w kształcie okularów, ale nie było mi dane w tak szybkim czasie, czegoś fajnego znaleźć i zamówić. Tym bardziej cieszy mnie końcowy efekt:)
      Ale dziękuję za "odwagę" skrytykowania mojej pracy!
      Przesyłam buziaki...

      Usuń
    4. Nie rozmyslaj :) Maja co chcieli :D
      Cieszę się ze tak dzielnie znioslas krytykę :)
      Buziaki :*

      Usuń
    5. Nie traktuję tego jak krytyki, tylko opinię - Twoja subiektywna ocena - odczucie bo o gustach się przecież nie dyskutuje:)
      A co miałam zrobić, możesz wybrać (hi hi hi):
      a) usunąć komentarz bo nie piałaś poematów na mój temat - oj nie dobra Ty, nie dobra:)
      b) obrazić się śmiertelnie i też napisać odpowiedni komentarz na Twoim blogu - chyba zacznę go już szykować ale przecież Ty masz inną tematykę:)
      c) czy wyrzucić ze znajomych na FB - kurka, ja przecież nie mam fejsa:)
      Tak więc nie pozostaje mi nic innego jak zrobić sobie medal za "dzielność znoszenia krytyki" (hi hi hi)
      A tak na poważnie to lubię i cenię sobie szczerość i odwagę u ludzi, doceniam i daję możliwość wypowiadania własnego zdania, nawet jeśli nie jest po mojej myśli.
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Mnie najbardziej podoba się właśnie to, co dołożyłaś od siebie - czyli piękny motyl, który wygląda jak żywy, jakby zaraz miał wzbić się do lotu :)

    OdpowiedzUsuń